Podróżować Najlepiej

Main Menu

  • START
    • Podróżować Najlepiej…
  • Małopolska
    • Kraków
    • Krakowski Przedsionek
    • Polska Południowa
    • Szlak Architektury Drewnianej
  • Podkarpacie
    • Cerkiew w Posadzie Rybotyckiej
    • Warte zobaczenia na Roztoczu
    • Cerkwie w Bieszczadach – Hoszów
  • Polska
    • Polska Centralna
    • Polska Północna
    • Polska Południowa
    • Polska Wschodnia
    • Polskie Góry
    • Polskie Zamki i Pałace
  • Europa
    • Austria
    • Czechy
    • Hiszpania
    • Holandia
    • Irlandia Północna
    • Italia
    • Łotwa
    • Niemcy
    • Norwegia
    • Republika Irlandii
    • Rumunia
    • Słowacja
    • Ukraina
    • Węgry
    • Wielka Brytania
  • O Nas

logo

  • START
    • Podróżować Najlepiej…
  • Małopolska
    • Kraków
    • Krakowski Przedsionek
    • Polska Południowa
    • Szlak Architektury Drewnianej
  • Podkarpacie
    • Cerkiew w Posadzie Rybotyckiej
    • Warte zobaczenia na Roztoczu
    • Cerkwie w Bieszczadach – Hoszów
  • Polska
    • Polska Centralna
    • Polska Północna
    • Polska Południowa
    • Polska Wschodnia
    • Polskie Góry
    • Polskie Zamki i Pałace
  • Europa
    • Austria
    • Czechy
    • Hiszpania
    • Holandia
    • Irlandia Północna
    • Italia
    • Łotwa
    • Niemcy
    • Norwegia
    • Republika Irlandii
    • Rumunia
    • Słowacja
    • Ukraina
    • Węgry
    • Wielka Brytania
  • O Nas
  • Drewniana Małopolska? Cenne perełki polskiej architektury, które warto znać

  • Czego nie wstydzą się Małopolanie, czyli dziesięć powodów dla których warto odwiedzić Polonię Minor #4 SKANSENY

  • Czego nie wstydzą się Małopolanie, czyli dziesięć powodów dla których warto odwiedzić Polonię Minor #3 ZABYTKI

  • Czego nie wstydzą się Małopolanie, czyli dziesięć powodów dla których warto odwiedzić Polonię Minor #2 TRASY ROWEROWE

  • Czego nie wstydzą się Małopolanie, czyli dziesięć powodów dla których warto odwiedzić Polonię Minor #1 ZAMKI

CerkwiePodkarpaciePolska Wschodnia
Home›Cerkwie›Cerkwie w Bieszczadach samochodem, Hoszów dobry na start

Cerkwie w Bieszczadach samochodem, Hoszów dobry na start

By Mateusz Nowak
21 lutego 2016
2373
0
Share:

Oj troszkę już minęło od ostatniego wpisu, ale to wynik ostatniego tygodnia, zmiana miejsca pracy dużo nauki i przyswajania nowej wiedzy. Teraz już z górki. Obiecane Bieszczady, które wybraliśmy w 2014 roku na pierwszą część naszej podróży poślubnej, podzieliłem na kilka części. W ciągu zaledwie czterech dni odwiedziliśmy ponad 20 miejscowości i mniejszych, ukrytych miejsc. Co nam się podobało, gdzie zostaliśmy pozytywnie zaskoczeni, a czego się nie spodziewaliśmy? Pokrótce już dziś simple-smile Cerkwie w Bieszczadach samochodem, Hoszów dobry na start

Na nasze miejsce noclegowe, bazę z której wszędzie miało być blisko, wybraliśmy Hoszów, mała miejscowość na trasie Czarna – Ustrzyki Dolne. Bardzo ładny zajazd „Bieszczadzka Ostoja” – który doskonale spełniał nasze oczekiwania na ten czas, a dodatkowo leżał u podnóża niewielkiego wzniesienia. Na którym znajdowało się to, za czym głównie udaliśmy się w Bieszczady – drewniana Cerkiew św. Mikołaja z 1903 roku. Obydwie świątynie nie należą do Hoszowa, administracyjnie jest to już Jałowe. W Hoszowie również znajduje się cerkiew (dzisiaj kościół katolicki), która również była pod wezwaniem św. Mikołaja (jak większość tego typu świątyń na tych terenach)

Poruszaliśmy się dość wygodnie, naszą czerwoną strzałą. W sumie to był mój pierwszy dłuższy niż 100km wyjazd, więc emocje towarzyszyły nam od samego początku. Trasy były zróżnicowane i czasem naprawdę bardzo długie, jeździliśmy od samiusieńkiego rana do późnej nocy, odwiedziliśmy kilkadziesiąt cerkwi, kościołów, starych cmentarzy, zalew nad Soliną, Salezjańskie Oratorium w Polanie, w której miałem już okazje być w 2006 roku na Bieszczadzkiej rowerówce z Oświęcimia do Przemyśla. Natrafiliśmy przypadkowo na najpiękniejszą naszym zdaniem cerkiew w Bieszczadach w Posadzie Rybotyckiej (na tej świątyni skupimy się w osobnym wpisie), zobaczyliśmy jeden klasztor oraz kilkanaście ruin no i nie obyło się bez kilku pomyłek, zgubienia drogi (nawet z GPSem i mapą).

Jako, że liczby z tego wypadu nawet na nas robią niezłe wrażenie, nie ma możliwości by za jednym razem pokazać wszystko :). Były też takie trasy, które „zmuszały” nas do robienia przystanków dołowienie co kilka kilometrów, a bo to łądny drewniany kościół, a to jakaś dzwonnica w szczerym polu, a to cmentarz, którego nie ma na mapie, a to cerkiew – zamknięta ale może przez okno coś widać simple-smile Cerkwie w Bieszczadach samochodem, Hoszów dobry na start

Wracając do Hoszowa, skoro to była nasza baza to zacznę od kilku miejsc dość blisko położonych…

HOSZÓW

DSC3615 Cerkwie w Bieszczadach samochodem, Hoszów dobry na start

Cerkiew w Hoszowie, a obecnie kościół jak większość tego typu świątyń ulokowana jest przy drodze, na wzgórzu, otoczona drewnianym płotem i starodrzewiem. By dostać się pod kościół należy wspiąć się po stromych, krętych, kamiennych schodach. Na terenie wokół cerkwi znajduje się tablica informacyjna, krzyż misyjny oraz dwa stare krzyże. Grekokatolicka świątynia została w wybudowana w latach trzydziestych XX wieku na miejscu starej z 1770 roku. Obiekt został wzniesiony w stylu ukraińskim tzw. narodowym jako budowlę trójdzielną na bazie krzyża greckiego z konstrukcji zrębowej. Kopułę świątyni podtrzymuje „Tambur”, czyli szyja świątyni, a dach od 1977 pokryty jest blachą – wcześniej gontem. Przy dawnej cerkwi znajdują się pozostałości po cmentarzu cerkiewnym, niestety tylko z czterema nagrobkami, a według przekazu z tablicy informacyjnej było ich na tym terenie kilkadziesiąt.

IMG_8126 Cerkwie w Bieszczadach samochodem, Hoszów dobry na start

IMG_8139 Cerkwie w Bieszczadach samochodem, Hoszów dobry na start


RÓWNIA

RÓWNIA-1 Cerkwie w Bieszczadach samochodem, Hoszów dobry na start

RÓWNIA-3 Cerkwie w Bieszczadach samochodem, Hoszów dobry na start

Urzekająca, zgrabna ale przede wszystkim całkowicie czarna cerkiew zbudowana na początku XVIII wieku pod wezwaniem Opieki Matki Bożej Bogurodzicy. Greckokatolicka cerkiew jest świątynią orientowaną, trójdzielną oraz trój kopułową o konstrukcji zrębowej z wystającymi belkami zrębu. Wewnątrz nad ołtarzem znajduje się ogromny, barokowy krucyfiks, ofiarowany w 1973 roku przez biskupa Józefa Tokarczuka. Niestety, chociaż często mieszkańcy dbali o swoje świątynie to w Równi nie zachowało się praktycznie w ogóle, wyposażenie dawnej cerkwi, jedynie ślady po mocowaniu ikonostasów przypominają pierwotny wygląd tego miejsca, oraz kilka ikonostasów z XVII wieku, które zostały przeniesione do muzeum w Łańcucie.

RÓWNIA-2 Cerkwie w Bieszczadach samochodem, Hoszów dobry na start

RÓWNIA-5 Cerkwie w Bieszczadach samochodem, Hoszów dobry na start

RÓWNIA-4 Cerkwie w Bieszczadach samochodem, Hoszów dobry na start


HOSZOWCZYK

Hoszowczyk-5 Cerkwie w Bieszczadach samochodem, Hoszów dobry na start

Hoszowczyk-2 Cerkwie w Bieszczadach samochodem, Hoszów dobry na start

Hoszowczyk-3 Cerkwie w Bieszczadach samochodem, Hoszów dobry na start

Wzniesiona w 1926 roku cerkiwe pod wezwaniem NMB dziś jest kościołem rzymskokatolickim pod tym samym wezwaniem. Podobnie jak większość cerkwi i ta zbudowana na bazie konstrukcji zrębowej, orientowana zdobiona arkadowym listwowaniem. Również nawiązuje do cerkwi huculskich na planie krzyża, trójdzielna z kopułą na ośmiobocznym bębnie nad nawą. Niewątpliwie cerkiew posiada interesującą historię, z najczęściej odnoszących się do świątyni ciekawostek wspomina się nabożeństwa odprawiane przez przesiedleńców z Sokalszczyzny (1951r), którym władze Państwa zamknęły budynek. Podczas remontów na początku XXI wieku odkryto schowane pod okapem prezbiterium zapasy amunicji z czasów II Wojny Światowej.

Hoszowczyk-1 Cerkwie w Bieszczadach samochodem, Hoszów dobry na start

Hoszowczyk-4 Cerkwie w Bieszczadach samochodem, Hoszów dobry na start

Hoszowczyk-6 Cerkwie w Bieszczadach samochodem, Hoszów dobry na start


JAŁOWE

jałowe-4 Cerkwie w Bieszczadach samochodem, Hoszów dobry na start

Cerkiew pw. Św. Mikołaja, greckokatolicka w Jałowem, podobnie jak w pobliskim Hoszowie jest drugą wybudowaną na tym terenie w 1903 roku. Wcześniejsza, która przygotowała grunt pod kolejną świątynię datowana była na 100 lat wcześniej, 1803 rok. Również zamknięta do 1971 roku przez ówczesne władze państwa, została ponownie otwarta za sprawą aktywnie walczących mieszkańców, którzy przed długi czas byli szykanowani. Świątynie ukryta wśród starodrzewia, daleko od zabudowań mieszkalnych, na niewielkim wzgórzu. Dziś jest to kościół katolicki pw. Wniebowzięcia Matki Bożej otoczony starym, przycerkiewnym cmentarzem z nagrobkami o bogatym, artystycznym zdobieniu na kamiennych blokach. A cały kompleks otoczony jest ukwieconą łąką sprawiając niesamowite wrażenie szczególnie wiosną. Z ciekawostek, krążą informacje, że po wojnie znajdywała się tu kwatera polowa UPA (przyp. Ukraińska Powstańcza Armia) z ziemiankami i podziemnymi lochami. My wybraliśmy się do miejsca o zachodzie słońca, widoki przy pomarańczowo-niebieskich kolorkach nieba, rozciągających się nad Ustrzykami, Hoszowem, oraz Moczarami na tych dzikich po trochu terenach robi niesamowite wrażenie. Niedaleko Cerkwi znajduje się kaplica grobowa właścicielki ziem w Jałowem, Anny Nowosielskiej z 1882 roku.

jałowe-5 Cerkwie w Bieszczadach samochodem, Hoszów dobry na start

jałowe-1 Cerkwie w Bieszczadach samochodem, Hoszów dobry na start


STEFKOWA

Stefkowa-4 Cerkwie w Bieszczadach samochodem, Hoszów dobry na start

Stefkowa-8 Cerkwie w Bieszczadach samochodem, Hoszów dobry na start

Stefkowa leży na trasie z Leska do Ustrzyk Dolnych, nieco dalej od Hoszowa niż wcześniej wspomniane miejscowości, ale mieliśmy okazje kilkukrotnie przejeżdżać przez miejscowość udając się w różnych kierunkach podczas naszego wypadu. Dawna drewniana, cerkiew greckokatolicka na wzgórzu, szczególnie prezentuje się w promieniach zachodzącego słońca. Drewniana, wzniesiona w 1836 roku pierwotnie była budowana z myślą o katolickich mieszkańcach, ponieważ wieś już posiadała świątynię cerkiewną. Ale po pożarze, który całkowicie pochłonął drewnianą budowlę należącą do greckokatolickich wyznawców wsi, budowana została przekazana im do użytku, a miejsce starej cerkwi przekazano pod budowę kościoła katolickiego w stylu neogotyckim. Nie został on nigdy dokończony z powodu wybuchu II Wojny Światowej, a ruiny, albo bardziej miejsce niedokończonej budowy można oglądać do dzisiaj.

Stefkowa-6 Cerkwie w Bieszczadach samochodem, Hoszów dobry na start

Stefkowa-7 Cerkwie w Bieszczadach samochodem, Hoszów dobry na start

Wysoki, ceglany budynek, służy mieszkańcom jako magazyn na deski, ale mieliśmy szczęście (nieduże), że akurat był praktycznie pusty i przez dziury w drewnianych drzwiach zobaczyliśmy surowe wnętrze.  Cerkiew architektonicznie zbudowana podobnie jak poprzednie świątynie w innych miejscowościach, orientowana, zrębowa, trójdzielna. Wewnątrz bardzo niski strop pokryty polichromią podobnie jak ściany, postaciami z Nowego Testamentu, zachowało się tu dużo więcej fragmentów pierwotnego wyglądu świątyni niż gdziekolwiek indziej. Ikona Chrystusa Tronującego, część cerkiewnego ołtarza z 1797 roku, ikona Matki Bożej Pokrow (pokrow – „ochrona” ros.) wraz z postaciami fundatorów, obraz przedstawiający św. Rodzinę oraz obraz św. Hieronima z XVII wieku. Przy kościele znajduje się drewniana dzwonnica pokryta gontem, pod którą znajdują się nagrobki fundatorów świątyni, Andrzeja Górskiego i jego brata.

Stefkowa-1 Cerkwie w Bieszczadach samochodem, Hoszów dobry na start

Stefkowa-5 Cerkwie w Bieszczadach samochodem, Hoszów dobry na start

Stefkowa-3 Cerkwie w Bieszczadach samochodem, Hoszów dobry na start

Na dziś tyle z bieszczadzkich cerkwi, a zostało nam ich jeszcze dużo simple-smile Cerkwie w Bieszczadach samochodem, Hoszów dobry na start Tyle miejsc, ciekawych, historycznych, tajemniczych położonych tak blisko siebie, to zaledwie 23 km trasy, na której znajdują się jeszcze trzy inne cerkwie, po prostu coś niesamowitego, jak Bieszczady mogą się przed nami jeszcze otworzyć.

TagsarchitekturaatrakcjebieszczadycerkiewciekawostkigóryHoszówkościołynajlepiejodpoczynekpodróże do tupolskaśw. Mikołajświątyniatajemnicetravel
Previous Article

Dlaczego ciągle ciągnie mnie do Włoch?

Next Article

Małe Podlasie i nadbużańskie sanktuarium, czyli jak ...

0
Shares
  • 0
  • 0
  • 0

Mateusz Nowak

Related articles More from author

  • IMG_5035
    Krakowski PrzedsionekMałopolska

    Oświęcim to więcej niż obóz zagłady w Auschwitz! Wybierz się z nami na spacer po Starym Mieście

    4 stycznia 2016
    By Mateusz Nowak
  • 2015
    Po godzinach

    Kalendarium podróży roku 2015. Zobaczyliśmy naprawdę wiele – podsumowanie

    1 stycznia 2016
    By Mateusz Nowak
  • Moszna Nocleg na Zamku (8)
    PolskaZamki

    Nocleg na zamku. Poczuć się jak Harry Potter

    23 listopada 2015
    By Mateusz Nowak
  • OSTIA ANTICA (49)2
    EuropaItalia

    Ostia Antica – zaciszne dziedzictwo archeologicznego Rzymu. Tam musisz być!

    17 stycznia 2016
    By Mateusz Nowak
  • Tpet
    Po godzinach

    Nie podróżujemy, remontujemy. Wkraczamy na nowy długo zapowiadający się etap w naszym życiu

    18 stycznia 2017
    By Mateusz Nowak
  • NIEDZICA PARK I ZAMEK (5)
    Polska PołudniowaWeekendZamki Małopolski

    Rodzinnie do Niedzicy – weekend z pomysłem dla dzieci

    26 listopada 2015
    By Mateusz Nowak

Leave a reply Anuluj pisanie odpowiedzi

To Cię zainteresuje

  • baggage-clock-hat-1170187
    ItaliaOrganizacja przed wyjazdemPoradnik

    Bagaż podręczny? Klasyczne „więcej” za „mniej” w nowej erze podróżowania

  • seats-train-window-travel-428614
    ItaliaOrganizacja przed wyjazdemPoradnik

    Jak kupić bilet kolejowy na trenitalia we Włoszech?

  • pexels-photo-753876 (1)
    ItaliaJak dojechać?Weekend

    Jak dojechać do Wenecji i gdzie zaparkować

logo

Basia i Mateusz Nowakowie. Krwi krakowskiej, śląskiej i niskopiennej. Już całkowiecie odmienieni odkryjemy dla Ciebie i dla Ciebie miejsca ciekawe i nieszablonowe w Małopolsce i na Podkarpaciu.

Inspirujemy prostymi podróżami, wymyślamy szybkie pomysły na nadchodzący weekend. Za cel obraliśmy sobie rodzimą Małopolskę i sąsiadujące Podkarpacie. Odkrywamy kilometr po kilometrze samochodem, na rowerze, na spacerze... Zapraszamy do polubienia nas na Instagramie i Facebooku oraz zapisania się do Newslettera.

Basia i Mateusz Nowakowie

  • Kraków
  • basia.nowak.krk@gmail.com
  • mat.nowak.ns@gmail.com
  • Nasza kolejna podróż do…

    Nasza kolejna podróż do…

    Odwiedziło nas od listopada 2015…

    .

    Nasza kolejna podróż do…

    Nasza kolejna podróż do…
    • KONTAKT / WSPÓŁPRACA
    • KRAKOWSKI PRZEDSIONEK
    • PO GODZINACH
    © Copyright PodrozowacNajlepiej.pl. All rights reserved.