Sycylijski poradnik – jak dojechać z Katanii do Taorminy
Przez długi czas Włochy oznaczały dla nas podróż po tzw. „bucie”. W końcu udało się nam wyjść poza ramy kontynentu i od razu wylądowaliśmy w najpiękniejszej miejscowości na Sycylii. Jeszcze w XIX wieku, po tym jak Goethe nazwał w swojej książce „Włoska podróż” wybrzeże Taorminy „najwspanialszym dziełem sztuki i natury” zawieszone na skałach miasteczko i okolice stały się obowiązkowym kierunkiem ówczesnej, europejskiej arystokracji, która nijako przyczyniła się do rozwoju dzikich terenów. [Aktualizacja 18.02.2022]
Dziś Taormina to turystyczna stolica Sycylii i ponoć przez większą część roku ulice żyją właśnie dzięki podróżnikom. My odwiedziliśmy miasteczko w listopadzie i ku naszemu zdziwieniu turystów było jak na lekarstwo, a temperatura nadal utrzymywała się na poziomie dwudziestu kilku stopni powyżej zera. Co prawda woda w Morzu Jońskim już nie była tak łaskawa, ale spacer po małych, wąskich uliczkach z fascynującą i bogatą historią Rzymian, Greków, Arabów, Bizantyjczyków czy Normanów, zadośćuczynił brak szansy na kąpiel w ciepłym akwenie.
Taormina ma bardzo dużo do zaoferowania i nasz kilkudniowy pobyt oceniamy mocno na plus, na tyle by marzyć o powrocie tam nawet na dłużej. Warto odwiedzić wspaniały grecki teatr z potężną i nadal aktywną Etną w tle. Przedreptać do Palazzo Corvaja, oraz małego teatru Odeon z II wieku, w międzyczasie odkrywając po drodze kulturę, architekturę i naturalną historię miasta z mocną mieszanką stylów. Sercem Taorminy jest oczywiście Stare Miasto przy Palazzo Ciampoli z zapierającymi dech w piersi widokami – Etna, Morze Jońskie, port w Katanii, wybrzeże Regio di Calabrii – to nie może się nie podobać! Dopełnieniem, powtórzymy to raz jeszcze, jest spacer wzdłuż kolorowych uliczek z kwiatami, gajami cytrynowymi i oliwnymi z zapachem tak intensywnym, że nie jedna drogeria mogła by pozazdrościć.
Ok! Podobnie jak Goethe nad Taorminą będziemy się bardziej rozpisywać w niedalekiej przyszłości, ale jak się właściwie tam dostać i na co warto zwrócić uwagę? Wrzucamy te informacje, ponieważ mimo zachwytu miejscem w ciągu kilku dni, udało się nam też zaliczyć spektakularną wtopę i gdyby nie zapobiegliwość to prawdopodobnie samolot odleciał by bez nas. Jak dojechać do Taorminy?
Przylot z Polski (Kraków, Katowice, Warszawa – WizzAir) zazwyczaj do Katanii Aeroporto di Catania-Fontanarossa i to już stamtąd odjedziecie autobusem bezpośrednio do Taorminy.
Czym dostać się do Taorminy, konkretnie? Do wyboru kilku przewoźników, którzy kursują w tych kierunkach nawet kilkanaście razy w ciągu dnia, a my sugerujemy do wyboru firmę Interbus oraz BusCenter z naciskiem na pierwszą opcję.
Ceny biletów wahają się między 5,00€ a 7,00€ w jedną stronę. Szczególnie opłaca się w Interbus, kiedy znacie dokładną godzinę powrotu do Katanii. Wtedy bilet w dwie strony może kosztować około 8,00€. Po wyjściu z terminala lotniska należy udać się w prawo, w kierunku przystanków autobusowych. Łatwo się w tym miejscu zagubić, mimo że przystanki są numerowane, to nie do końca opisane i jedyna informacja, gdzie odjeżdża autobus znajduje się za szybą pojazdu. Dlatego by nie tracić czasu i nerwów na bez sensowne poszukiwania, radzimy – udajcie się od razu do małej budki z logiem Interbus. Pani w okienku pokieruje podróżników pod odpowiednie stanowisko, powie też o której godzinie odjeżdża charakterystyczny, niebieski autobus i czy czasem nie ma już jakiegoś opóźnienia. W budce można też kupić bilety – które pozwolą na pierwszeństwo wejścia do autobusu (chyba, że kupiliście bilety przez Internet).
Do Taorminy jedzie się od 1 godziny 10 minut do nawet 2,5 godziny. Wszystko zależy od kursu i tego czy autobus, którym jedziecie kursuje tylko na trasie Syrakuzy – Mesyna, ,czy np. Katania i Taormina są krótkimi przystankami na trasie z Agrigento do Palermo. Im dłuższa trasa tym mniej przystanków i szybszy przejazd do celu.
Przystanek, a tym samym dworzec autobusowy w Taorminie znajduje się nieco poza ścisłym centrum starego miasta i z jednej strony dobrze, bo nie zaburza surowości miejskich zabudowań, a z drugiej strony odcinek od dworca do miejsca, które wytypujecie na nocleg, będzie ciężki do pokonania. Taormina w sumie to miasteczko, gdzie czeka Was wiele podejść, więc należy nastawić się na lekką zadyszkę.
Uwaga! Jeżeli do Taorminy jedziecie w ciągu dnia, a nie przepadacie za krętymi uliczkami zawieszonymi nad przepaścią, którą jedynie widać z okien autobusu, – radzimy, nie siadajcie koło okien 😊
I tu podpowiadamy! Szczególnie ważna to informacja.
Po wyjściu z autobusu, zanim ruszycie w kierunku noclegu lub po prostu na miasto (bo do Taorminy wybraliście się na jeden dzień), poszukajcie informacji o kursach powrotnych lub kursach do innych miasteczek, które macie w planie. Rozkłady jazdy bardzo często się zmieniają ze względu na święta, dni wolne od szkoły, pracy, ze względu na koniec i początek sezonu (nawet półsezonu) – tych uwag jest sporo, a rozkłady w sieci nie zawsze aktualizują się z dnia na dzień – nawet bezpośrednio na stronie przewoźnika. Zróbcie zdjęcie, to przynajmniej może w pewnym sensie uchroni Was przed zaskoczeniem. Tak jak nam się przytrafiło. Dzięki tej sytuacji, wykorzystaliśmy również drugi środek transportu, przez który aż tak bardzo powrót nam się nie skomplikował. Lecz jest bardziej uciążliwy, szczególnie dla osób z walizkami, do których sami przekonać się nie damy…
Do Katanii można z okolic Taorminy odjechać pociągiem. Niestety miasteczko położone jest bardzo wysoko na skałach, stąd stacja kolejowa jest daleko. Zejście na nogach z centrum miasta do dworca kolejowego to około 2 godzin marszu, co prawda z górki – no ale bez przesady. Łatwiejszym rozwiązaniem jest złapanie kursujących w kierunku Giardini Naxos autobusów.
Koszt to 2€, a te odjeżdżają z dworca co kilkadziesiąt minut. Należy wysiąść po około 15 minutach na przystanku Taormina Giardini.
Z stacji odjeżdżają głównie składy Regionale lub Regionale Veloce, średnio co 30 minut. Bilet należy kupić w kasie znajdującej się w środku, przy okazji zwracając na barokowe sklepienie budynku od wewnątrz. Wiadomo, że w Włoszech praktykuje się „sjestę” w godzinach wczesnopopołudniowych więc, by nie tracić czasu w poszukiwaniu czynnej kasy (jak zamknięte to zamknięte – nic z tym nie zrobisz), od razu wybierzcie czerwone automaty. Wydrukowany bilet należy koniecznie skasować na peronie – nie zapominajcie o tym! Nieskasowany bilet, jest nieważny podczas podróży.
Koszt biletu z Taormina-Giardini do Catania – to cena w przedziale 4,30€ – 5,20€ – a czas podróży powinien zamknąć się w jednej godzinie.
Chcąc dostać się bezpośrednio na lotnisko, koleją jest trudniej. Z okolic dworca kolejowego należy przesiąść się na miejski autobus i tym dojechać do portu lotniczego. Rondo przy dworcu jest bardzo duże i zatłoczone, wystarczy więc po wyjściu z budynku skręcić w lewo i odnaleźć przystanek „Fermata 1839” Piazza Giovanni XXIII, z którego pod lotnisko odjeżdżają autobusy Alibus linii 932 / 927 / 556 / 534 / 429 / 2. Koszt biletu dla jednej osoby od 4,00€

www.amt.ct.it
Catania Lotnisko – Taormina: 5,00 – 8,50€
Taormina – Taormina-Giardini: 2,00€
Taormina-Giardini – Catania Dworzec Kolejowy: 4,60€ – 5,50€
Catania Dworzec Kolejowy – Catania Lotnisko: 4,00€
# Taormina Sycylia
Szukasz noclegu w TAORMINIE w dobrej cenie w wygodnym i przytulnym apartamencie w samym centrum starożytnego miasta? Skorzystaj z gościnności gospodarzy i rezerwuj na AirBnb >> LINK TUTAJ <<